Styczeń zaczął się upalnie. Wyjechałem do Tajlandii, wszedłem na palmę
po czym pognałem co tchu do słonecznej Kalifornii.
Nie zapomniałem jednak o Javie. W magazynie Software Developers Journal ukazał się właśnie artykuł mego autorstwa "Wszystko w jednym – JBoss SEAM".
Pamiętacie jeszcze to czasopismo? Od jakiegoś czasu nie ukazuje się już wersja drukowana. Jest za to darmowy PDF.
Zapraszam do lektury!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Duży plus za zakończenie artykułu łychą dziegciu - krytyczne podejście to podstawa rzetelności.
Sam używam Seam od kilku lat i muszę przyznać, że dziegciu można znaleźć całe wiadro;P
Główny problem to lansowanie w dokumentacji i tutorialach 1-warstwowej architektury. Co jeżeli do Seamowej akcji wpakujemy manipulację kontrolkami JSF, komunikaty, logikę apliakcji, logikę biznesową, dostęp do danych i inne ficzery techniczne? Mamy Big Ball of ...
Niestety w dokumentacji nie znajdziemy tego co napisałeś - że to tylko proof of concept.
Ale swoją drogą Seam to ciekawy i przyjemny ficzerwork. Z ciekawości: robicie coś z jego użyciem w G.?
W G. Seama nie używamy. Z różnych, politycznych i technicznych względów. Nie używamy (zasadniczo) relacyjnych baz danych, więc JPA odpada. Generalnie używamy własnych produktów takich jak więc Guice, GWT.
Prześlij komentarz